Domowe izotoniki.

Domowe izotoniki.

Napoje izotoniczne są niezbędne dla sportowców gdy wysiłek fizyczny trwa powyżej 1 godziny. W przypadku treningu krótszego niż 1 godzina do uzupełniania niedoborów płynów wystarczy woda. Skąd się wzięła nazwa napoje izotoniczne? Chodzi o osmolarność osocza krwi. Izotoniczny oznacza, że ma taką samą osmolarność jak osocze krwi. Napoje hipotoniczne to napoje o mniejszej gęstości niż osocze, takim napojem jest np. zwykłą woda. Z kolei napoje hipertoniczne, to napoje bardziej gęste od naszego osocza, należą do nich wszystkie słodkie napoje (np. Cola lub Pepsi).  W sytuacji gdy jesteśmy odwodnieni (czyli mamy niedobór płynów w naszym organizmie) i będziemy uzupełniać utracone płyny napojami hipo- lub hipertonicznymi doprowadzimy do zaburzeń składu osocza krwi, co może być czasem niebezpieczne dla naszego zdrowia a nawet życia.

Podczas wysiłku fizycznego pocimy się, a jak wiemy (abo i nie), pot jest słony (zawiera chlorek sodu, czyli tak jakby sól kuchenną), więc tracimy nie tylko wodę, ale również sód i chlor. Dodatkowo, paliwem dla naszych mięśni jest glukoza, czyli cukier. Wobec tego dobrze jest uzupełniać straty zarówno chlorku sodu, jak i glukozy w przyjmowanych napojach.

W sklepach dostępnych jest wiele napojów izotonicznych. Można również zakupić proszek lub tabletki, które po rozpuszczeniu w wodzie w odpowiednich proporcjach dadzą nam napój izotoniczny. Część z gotowych napoi izotonicznych zawiera różne dodatki, np. guaranę, taurynę, witaminy z grupy B, itd., itp. Większość z nich ma dodatki smakowe oraz koloryzujące. 

Część sportowców lub w przypadku dzieci uprawiających sport, ich rodzice, z powodu sztucznego koloru i smaku, wolą do nawadniania stosować wodę niż izotoniki. Tak jak zostało to napisane na wstępie, w przypadku krótkiego treningu (do 1 godziny), w większości przypadków wystarczy woda, jednakże, gdy wysiłek trwa dłużej, a na dodatek np. w gorącym otoczeniu to napój izotoniczny będzie lepszy.

Czy wobec tego jest jakaś alternatywa dla sklepowych izotoników? Oczywiście! Można przygotować zdrowy, ekologiczny napój „bez chemii” w domu.

Najprostszy sposób to dodać do wody sok z cytryny, sól i miód (lub cukier trzcinowy – dla osób uczulonych na miód lub z nietolerancją fruktozy). 

Izotonik cytynowo-miodowy

Woda – Można użyć jakiejkolwiek wody mineralnej lub źródlanej. Natomiast, generalnie podczas wysiłku fizycznego, nie powinno się pić wody gazowanej, gdyż może to skutkować wzdęciami i bólem brzucha, który uniemożliwi nam lub znacznie utrudni dokończenie treningu (lub meczu, lub ważnych zawodów). 

Jeśli użyjemy wody nieskozmineralizowanej i niskosodowej (takiej jak dla niemowląt – najczęściej ze znaczkiem Instytutu Matki i Dziecka) to jedyne jony jakich nam dostarczy ten izotonik, to będą sód i chlor pochodzące z soli kuchennej. 

Jeśli natomiast użyjemy wody mineralnej, zawierającej np. jony magnezu, to dodatkowo dostarczmy do organizmu inne mikroelementy, które mają istotne znaczenie dla naszych mięśni.

Można też użyć wody kokosowej (Obecnie bardzo powszechnie używanej przez dietetyków sportowych)

Woda kokosowa zawiera magnez, potas, fosfor oraz wapń, a także witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6) 

Sok z cytryny  – Sok z cytryny należy świeżo wycisnąć do wody. Można użyć również soku z pomarańczy lub innego świeżo wyciśniętego soku. Można również dodać np. świeże liście mięty lub melisy, aby podkreślić smak napoju. Można również użyć soku z limonki oraz liście mięty i zrobić domowy izotonik o smaku Mojito. Jeśli chodzi o proporcje to na 500 ml wody można wycisnąć sok z ½ cytryny lub ½ pomarańczy lub ½ limonki.

Sól – Można użyć normalnej soli kuchennej lub np. soli himalajskiej (aktualnie bardzo modnej).

Aby nasz napój był naprawdę izotoniczny, najważniejsze jest precyzyjne odmierzenie soli. Jeśli używamy wody niskozmineralizowanej i niskosodowej  to na 500 ml wody należy użyć 1,5 g soli co odpowiada ½ łyżeczki soli.

Miód – miód dostarcza cukru (czyli paliwa dla naszych mięśni), wpływa również na smak naszego napoju, ale również wpływa wyraźnie na jego osmolarność. Poza tym miód zawiera wiele cennych dla naszego zdrowia substancji. Poprawia odporność.

Na 500 ml wody proponuję użyć 28 g miodu, czyli ok. 4 łyżeczek. 

Zamiast miodu, możemy również użyć cukru trzcinowego, w ilości 4 łyżeczek.

Jeśli ktoś chce to może użyć oczywiście ksylitolu, czyli cukru brzozowego. Zawiera on mniej kalorii, ale również dostarcza mniej glukozy dla naszych mięśni.

Niektóre osoby stosują słodzik, ale jeśli chcemy unikać „chemii” i przygotowujemy izotonik w domu, to trzeba sobie uświadomić, że słodzik to jest właśnie „chemia”

Jeśli chcemy mieć napój zawierający 0 kalorii, to napijmy się po prostu wody lub wody z cytryną (a nawet miętą). Jednakże cukier jest istotnym i bardzo ważnym składnikiem napoju izotonicznego, gdyż dostarcza energii naszym mięśniom do skurczu.   

Dodaj komentarz